Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sluborek
Gość
|
Wysłany: Pon 17:57, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
W tramwaju dwóch białych pobiło Murzyna. Policjant przesłuchuje uczestników.
Pierwszy opowiada poszkodowany:
- Panie władzo, stoję sobie w tramwaju jakieś kilka minut, a tu nagle
dostałem po gębie. A po chwili rzucił się jeszcze ten drugi!!
- No dobrze - mówi policjant - zaraz przesłucham tych panów.
Po czym zwraca się do tego, który pierwszy zadał cios:
- Panie, co pan?? Tak bić bez powodu??
- Wcale nie bez powodu!!
- No to niech pan opowiada!
- No więc - zaczyna biały - stoję sobie spokojnie w tramwaju. Nagle na
przystanku wchodzi Murzyn i staje mi na nogę. Myślę sobie "zejdzie
zapewne". Ale mija minuta, dwie... No to, z zegarkiem w ręku, po upływie
trzeciej minuty go walnąłem. A czemu rzucił się też ten drugi facet, to nie mam
pojęcia!
- Dobrze, to w takim razie jego też przesłuchamy - odpowiada policjant i
zwraca się do ostatniego uczestnika zajścia - Co pan nam powie?
- Panie! - zaczyna podekscytowany - Patrzę, stoi biały, a koło niego
Murzyn. Ten biały co chwila patrzy na zegarek, jakby na coś czekał. Aż
tu nagle jak tego Murzyna nie zdzielił, to ja żem myślał, że się w
całej Polsce zaczęło...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
brayan
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Czw 14:21, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Tonie luksusowy liniowiec. Lodzi ratunkowych jest jak zwykle za
mało. Każdy z pozostałych na pokładzie pasażerów dostaje po kamizelce
ratunkowej i dobre słowo na drogę w lodowatą otchłań. Wszyscy
trzymają się relingu i mają stracha skakać. Załoga próbuje ich do
tego nakłonić, ale bezskutecznie. Proszą o pomoc kapitana. Ten udaje
sie do każdej grupki, wymienia z nimi parę słow, po czym... wszyscy
skaczą kolejno do wody.
Po chwili na pokładzie zostaje już tylko załoga. Kapitan pytany, jak
dokonał tej sztuczki stwierdza:
- Całkiem łatwo. Niemcom powiedziałem, że to rozkaz, Amerykanom
zaapelowałem do ich patriotyzmu, Francuzow zapytałem, czy chcą byc
gorsi od Amerykanow, Japonczykom wyjaśniłem, że takie skoki sa dobre
na potencję, Rosjanom oznajmiłem, że i tak nie warto zostawać, bo
skończył sie alkohol... Najtrudniej było z Polakami ale też w końcu
zmiękli, gdy im powiedziałem, że skoki z pokładu do wody są surowo
zabronione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sluborek
Gość
|
Wysłany: Sob 15:27, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tatooo - pyta mały yeti - a gdzie sa ludzie?
Ludzie sie skonczyły - jedz dzem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sluborek
Gość
|
Wysłany: Wto 21:35, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Panowie, uważajcie!
Od niedawna po dużych parkingach, najczęściej przy hipermarketach, grasują niepozorne grupy przestępcze. Dwie młode, atrakcyjne kobiety nachodzą mężczyzn zbliżających się w pojedynkę do swoich samochodów. Używając swojego wdzięku namawiają Cię, żebyś podwiózł je do domu. Uważaj, bo jeśli tylko się zgodzisz i ruszysz - tej siedzącej z przodu, niby przez przypadek, spod skąpej bluzki wyślizgnie się duża, ładna pierś, a ta siedząca z tyłu zacznie rozpinać Ci spodnie. Niby fajnie, ale właśnie w tym momencie kradną Ci portfel!
Ja zostałem w ten sposób okradziony w poniedziałek, wtorek, środę, czwartek, piątek i sobotę! W niedzielę niestety nie mogłem ich znaleźć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
om3n
PIMP
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: starachowice
|
Wysłany: Wto 16:03, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Pewna dziewczyna poszła sama na imprezę. Zauważyła tam super faceta, który świetnie tańczył. Podeszła do niego i mówi:
- Ale zajebiście tańczysz!
A facet na to:
- Spierdalaj!
Dziewczyna, trochę zbita z tropu, wycofała się. Facet dalej tańczył solo, i tak, że na wszystkich robił bardziej niz piorunujące wrażenie. Dziewczyna znowu do niego podeszla i mówi:
- Ale zajebiscie tanczysz!
A facet na to:
- Spierdalaj!
To juz było trochę za dużo i dziewczyna mówi:
- Wiesz co? Jesteś cham i prostak!
A facet na to:
- No i chuj! Ale zajebiście tanczę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wyrzyk 2
Gość
|
Wysłany: Nie 11:03, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jasiu pyta się mamy mo poco się malujesz , Mama odpowiada żeby lepiej wyglądać, a kedy to zacznie działać????????
|
|
Powrót do góry |
|
|
rafael18
ziomuś :)
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 21:43, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
tylko chac norris potrafi skakać na bendzi bez liny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mauser89
Gość
|
Wysłany: Pon 15:10, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
po randce: odprowadzisz mnie do domu romanie??
tak, wzrokiem ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
FewuS
Gość
|
Wysłany: Sob 15:46, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Małżeństwo wybrało się na wczasy. Po drodze zatrzymali się na noc w hotelu.
Rano poprosili o rachunek za dobę hotelową. Ku ich zdziwieniu zobaczyli, że rachunek opiewa na zawrotną sumę 3000 zł.
- Dlaczego tak dużo? Przecież spędziliśmy tu tylko kilka godzin! - pyta mąż.
- To jest standardowa stawka za nocleg - odpowiada recepcjonista.
Małżeństwo zażądało spotkania z dyrektorem, który spokojnie wysłuchał zażaleń i stwierdził:
- Proszę państwa, prowadzimy luksusowy hotel, jest on wyposażony w kilka basenów, wielką salę konferencyjną, saunę i solarium. Wszystko to było do państwa dyspozycji.
- Ale my z tego nie skorzystaliśmy!
- Ale mogli państwo! I za to trzeba zapłacić.
Mężczyzna wyciąga wreszcie z portfela 300 złotych i wręcza dyrektorowi.
- Przepraszam, ale tu jest tylko 300 zł.
- Zgadza się.
- Obciążyłem państwa rachunkiem opiewającym na 3000 zł.
- Pozostałe 2700 zł to rachunek dla pana za przespanie się z moją żoną - mówi mężczyzna.
- Ale ja nie spałem z pana żoną! - krzyczy dyrektor.
- Cóż, była do pana dyspozycji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
FewuS
Gość
|
Wysłany: Sob 15:48, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Po nocy spędzonej w hotelowym pokoju, gość zszedł do recepcji i informuje, recepcjonistę :
- Posłałem łóżko.
Recepcjonista z szerokim uśmiechem odpowiada :
- To bardzo miło z Pańskiej strony, serdecznie Panu dziękuję.
Na co gość mów :
- Płoszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
FewuS
Gość
|
Wysłany: Sob 15:49, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pytanie do Rasiaka po meczu z Kolumbią:
- Grzegorz gdzie byłeś?!
- Biegałem...
- Ale ta koszulka jest sucha i nawet nie pachnie?...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kosa
Gość
|
Wysłany: Wto 0:24, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Turysta wynajmując pokój u gazdy w Zakopanem, zastrzega się:
- Cena jest wygórowana, ale niech tam, tylko żeby był spokój, i żadnych dzieci!
- Tu nima zadnych dzieci panocku...
Rano słychać potworny hałas i z poddasza zbiega wrzeszcząc niemiłosiernie wataha rozbrykanych dzieciaków. Oburzony turysta idzie do gazdy.
- Gazdo, miało nie być żadnych dzieci!
- Panocku, to nie dzieci, ino diabły wcielone!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kosa
Gość
|
Wysłany: Wto 0:25, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
- Ahoj baco co robicie??
- A hoj was to obchodzi!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kosa
Gość
|
Wysłany: Wto 0:27, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicy jednokierunkowej.
Policjant: "Czy pani wie, GDZIE pani jedzie?"
Blondynka: "Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!"
|
|
Powrót do góry |
|
|
kosa
Gość
|
Wysłany: Wto 0:31, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesiące?
- Ponieważ na pudełku napisano: "Od 2 do 5 lat" !
ja juz nie pisze...skonczyly mi sie pomysly;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|